top of page

Jak ustawić prawidłowo siodełko

Z tego wpisu dowiesz się jak poprawnie ustawić siodełko w rowerze. Zarówno w pionie jak i poziomie. Zrozumiesz dlaczego w ogóle manipulujemy siodełkiem. W środku znajdziesz sporo zdjęć pokazujących ułożenie nóg, pozycję rowerzysty oraz porady jak ustawić siodełko rowerowe, żeby było Ci wygodnie. Kilka lat temu testowałem różne ustawienia siodełka. Skończyło się 1,5 roczną rehabilitacją po chondromalacji II (wytarcie rzepki). Uniknij moich błędów i ciesz się zdrowiem i radością z jazdy od zaraz!

 

Ustawienie siodełka niby jest proste, ale wszędzie widuję ludzi jeżdżących z źle ustawionym siodłem. Jak wspomniałem wyżej, ja też miałem źle ustawione (tyle, że w poziomie). Zdaje się, że każdy umie to zrobić. Jednak gdy wejdziemy w szczegóły to każdy z nas robi się blady jak dupa albinosa. Pora to zmienić. Zadbaj o swoje zdrowie i wygodę!

 

Do tego wpisu zasiądź z kalkulatorem, długopisem, kartką, gorącym napojem i czymś do jedzenia. Gotowy? Zaczynamy!

 

Trochę teorii jak ustawić siodełko w rowerze

Ustawienie prawidłowej pozycji siodła jest najbardziej podstawową regulacją jaką musisz zrobić. Niestety mało kto przykłada, do tego uwagę. Źle ustawione siodełko powoduje przykurcze mięśni, ból kolan, ucisk prostaty, ból pleców, cierpnięcie ramion, ból nadgarstków. Możesz się nawet nabawić kontuzji. W jakimś artykule znalazłem info, że „ustawienie zbyt niskiej wysokości może przyspieszyć zmęczenie nóg nawet o 12 procent!”. Trudno mi tą informację zweryfikować, więc wklejam to jako ciekawostkę dla szosowców. Jeżeli jesteś absolutnie pewien, że w pionie siodełko masz ustawione totalnie zajebiście i lepiej być nie może to przejdź do ustawienia poziomego. Jednakże idę o zakład, że możesz poprawić swoje ustawienie pionowe. Zanim powiem Ci jak to zrobić koniecznie przeczytaj jak tego nie robić!

UWAGA! Próbując poniższych metod pamiętaj by wysokość siodła ustawiać będąc w butach. Najlepiej w tych, w których jeździsz najczęściej. Wszystkie opisane poniżej pomiary wykonuj w butach!

 

Jak NIE ustawiać siodełka rowerowego?

Zapewne je znasz. Pewnie z nich korzystałeś lub korzystasz. Przestań! Przestań ale już! Żadna z tych metod nie jest rzetelna, nie posiada zbadanych podstaw byś mógł na niej polegać. I to choćby w najmniejszym stopniu! Równie dobrze możesz sobie ustawić siodło na oko. Na to samo wyjdzie, o ile nie lepiej. Gdy już znalazłeś ten wpis w necie, to przyłóż się porządnie do roboty. Dobra, przejdźmy do metod, które nie działają, a potem pokażę Ci te działające.

Metoda długości ręki – należy stanąć za rowerem i położyć klatkę piersiową na siodełku. Jeżeli dostaniemy palcami dłoni do siodełka, to znaczy, że jest ono poprawnie ustawione. Wszystko fajnie ale po co mamy mierzyć ręce skoro będziemy pedałować nogami?! Ustawiałeś tak siodełko? Nie martw się, mój dziadek również.

 

Miał podobną metodę mierzenia spodni w pasie. Wkładał do nich rękę (w poprzek pasa) i jeżeli się mieściła na styk to znaczy, że portki były ok. To pięknie pokazuje, jak dawniej mierzyło się przedmioty gdy dostęp do metrówki nie był tak łatwy, a jakoś trzeba było sobie radzić. Przykładało się jeden kawałek drewna do drugiego i ucinało na wymiar, mierzyło sznurkami itd. Zresztą do dzisiaj w survivalu stosuje się takie „ludzkie” jednostki miary. Zainteresowanych odsyłam tu: Miary Staropolskie oraz tu dawne jednostki miar i wag.

  • 120 kroków = 100 metrów

  • zasięg ramion = 190 cm

  • długość przedramienia = 50 cm

  • rozstaw palców od kciuka do wskazującego = 20 cm

  • długość zgiętego palca wskazującego = 6 cm

  • długość buta = około 32 cm

  • szerokość czterech palców dłoni na wysokości obrączki = 8 cm

  • szerokość paca wskazującego na pierwszej kostce = 2 cm

 

 

Metoda pięty – z tego co wiem jest to najczęściej wykorzystywana metoda. Według tej metody przyłożenie pięty do pedału na wyprostowanej nodze ma zagwarantować właściwą wysokość siodła. Znowu ma się ona nijak do rzeczywistości. Po jaką cholerę przykładamy piętę do pedału, skoro jeżdżąc na rowerze, nigdy nie pedałujemy w ten sposób?! Ta metoda nie uwzględnia Twoich indywidualnych różnic długości kości udowej i piszczelowej, a także długości stopy. Używałeś tej albo poprzedniej metody? Po pierwsze daj sobie siana, po drugie napisz komentarz o treści „SRAM na Shimano” ;)

 

Jak ustawić siodełko rowerowe w pionie?

Po pierwsze spoko, że doszedłeś do tego miejsca, po drugie przypominam: wszystkie opisane poniżej pomiary musisz wykonać w butach. W przypadku jeżeli jeździsz w spodenkach rowerowych, to mierz się w spodenkach. Grubość wkładki także ma znaczenie przy pomiarach! Nie masz spodenek? Sprawdź jakie spodenki rowerowe powinieneś wybrać!

Potrzebne Ci będą:

  • ten artykuł,

  • nieco cierpliwości

  • imbusy 3,4, lub 5 (w zależności od Twojej sztycy)

  • klucz płaski 13 (choć najpewniej się bez niego obejdzie)

  • szczypta skupienia

  • książka

  • ołówek

  • metrówka

 

Metoda G. LeMonda – Musisz stanąć piętami przy ścianie i włożyć sobie między nogi książkę. Dociśnij nią mocno do krocza. Zaznacz na ścianie wysokość. Zmierz wynik. Czynność powtórz kilkukrotnie i uśrednij wyniki. Serio, jeżeli czytasz ten artykuł to znaczy, że masz problem. Przyłóż się do tego porządnie! Gdy już poznałeś swoją wewnętrzną długość nogi, oblicz 88,3% jej długości. Wyliczona wartość to odległość między środkiem osi supportu, a górną częścią siodełka. Pamiętaj, by poprowadzić metrówkę po linii rury podsiodłowej. Tak jak na poniższym zdjęciu. Bądź najbardziej dokładny jak to możliwe!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przykład: 84,5 * 88,3% = 74,6135 cm

Metoda 109% – Podobnie jak w przypadku metody G. LeMonda musisz zmierzyć wewnętrzną długość nogi. Jeśli już masz zmierzoną to git, jeśli nie to ubieraj buty, stawaj piętami przy ścianie, czemprędzej wciśnij książkę między nogi i zaznacz na ścianie wysokość. Zrób pomiary kilkukrotnie i uśrednij wyniki. Tym razem, wynik mnożymy przez 109%. Dobra policzyłeś i myślisz WTF? Przecież względem poprzedniej metody jest prawie 20 centymetrów różnicy! Zgadza się. Jednak tutaj wyliczona wartość to odległość między środkiem osi pedału, a górną częścią siodełka. Ramię korby musi być ustawione jak na zdjęciu poniżej.

 

Ponieważ pedał jest mocno odsunięty od ramy, warto sobie pomóc przyklejając linijkę.

 

Przykład: 84,5 * 109% = 92,105 cm.

Metoda Holmes’a – Najbardziej precyzyjna i jednocześnie najtrudniejsza metoda jaką opisuję. Została ona stworzona by zmniejszyć ilość kontuzji w obrębie stawu kolanowego. Pan Holmes zaleca ustawienie siodła by nasza noga była zgięta w kolanie na około 25 – 35 stopni. Jednak najlepszym kątem na początek okazuje się ten bliższy 25 stopniom. Później można nieco kombinować. Niestety, aby w ogóle z niej skorzystać potrzebujemy urządzenia zwanego goniometrem. Na całe szczęście nie jest on drogi.

Ustawienie wysokości siodełka rowerowego bazujące na ugięciu kolana pod kątem 25 stopni względem sprawi, że z początku poczujesz się mega dziwnie. Do tego po prostu trzeba przywyknąć i tyle. W zależności od tego ile jeździsz powinieneś się przyzwyczaić w 2 tygodnie do maksimum miesiąca. Oczywiście jeżeli po tym czasie dalej coś nie będzie banglać to musisz coś pokombinować. Zupełnie jak w życiu ;) Aby mieć milion procent pewności, że niczego nie spitoliłeś pod drodze, poproś żonę / dziewczynę / kolegę / byle nie kota aby oblukał czy twoje biodra nie kołyszą się na boki, gdy pedałujesz na siodle. Oczywiście da się to zrobić tylko jadąc za Tobą. Jeżeli Twoje biodra bujają się jak przeciętny afroamerykański raper z teledysku, to znaczy, że musisz zwiększyć kąt. Niestety nie posiadam na własność goniometru i nie dam rady wkleić fotki.

Po ustawieniu właściwej wysokości, musisz ustawić siodło w poziomie (przód / tył). Nawet jeśli miałeś je dobrze ustawione to teraz trzeba to zrobić ponownie.

Jak ustawić siodełko rowerowe w poziomie?

Ok, ustawiłeś już optymalną wysokość siodła. Myślisz, że wszystko git, a kolana bolą jak cholera? Otóż wcale nie jest ok. Na 99% masz źle ustawione siodełko w poziomie.

UWAGA! Przesuwałeś dotychczas siodełko bo miałeś problemy z sięgnięciem do mostka? Zaraz osobiście przyjadę dać Ci po łapach! Jeżeli nie dosięgasz wygodnie do chwytów kierownicy, masz za długą ramę lub mostek, ale o tym w innym wpisie.

Aby to naprawić, będziesz potrzebował imbusa, nitki, jakiegoś obciążnika i kogoś do pomocy (ja wziąłem cienki sznurek byś widział go na zdjęciach, choć zdecydowanie lepsza będzie nitka). A teraz wskakuj na siodło, ustaw ramiona korby w pozycji poziomej do podłoża (na godzinę trzecią) i ustaw stopy na pedałach w takiej pozycji w jakiej pedałujesz. Pamiętaj aby mieć na sobie buty, najlepiej te w których najczęściej jeździsz!

Przyłóż nitkę do rzepki, tak aby „odważnik” zwisał swobodnie poniżej pedału, jednocześnie nie dotykając podłoża. Poproś swego pomocnika o zerknięcie czy nitka przecina idealnie środek osi pedału. Jeżeli tak nie jest, to musisz przesunąć siodełko w przód lub tył. Pamiętaj by każde przesunięcie siodełka było minimalne. Rób to z wyczuciem, a nie jak jakiś matoł :) W sumie na regulację poziomą nie powinno Ci zejść więcej niż 15 minut.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jak ustawić właściwe pochylenie nosa siodełka?

Jesteś zajebisty, że dotarłeś aż do tego momentu! Obiecuję, to już prawie koniec, już finiszujemy….

Siedząc na rowerze mamy trzy punkty podparcia: tyłeczek, ręce i nogi. Najwięcej wagi opieramy na czterech literach. Procent siły opieranej na tych częściach ciała zależy od geometrii ramy, rodzaju siodła (miejskie, trekkingowe, sportowe) oraz pochylenia czubka siodełka. Teraz zajmiemy się tą ostatnią rzeczą. Waląc prosto z mostu, im niżej ustawiony przód siodełka tym większe baty dostaną Twoje kolana i ręce. W szczególności kolana. Im wyżej jest czubek, tym bardziej Twój najlepszy przyjaciel będzie cierpiał (ucisk, pieczenie, drętwienie). Warto więc znaleźć właściwą pozycję by sobie nic nie uszkodzić, a zwłaszcza ptaka (a dokładnie prostaty).

 

Zasada jest taka: siodło rowerowe powinno mieć nos ustawiony bardzo delikatnie do góry. To dlatego, że pod ciężarem Twojego tyłka, przód siodła pójdzie nieco w dół, a więc do pozycji wyjściowej czyli równoległej do podłoża. Jak ustawić pochylenie? Użyj poziomicy lub telefonu ze stosowną aplikacją (w iOS może to być aplikacja kompas, w Android np Smart Tools). To na prawdę jest bardzo proste! Pamiętaj tylko aby nie poruszyć nim zbytnio w przód lub tył.

 

Podsumowanie

Ten wpis był bardzo długi, dlatego gratuluję Ci dotarcia do samego końca. Liczę, że wykorzystasz zawarte tutaj rady, a Twój komfort jazdy się poprawi. Jako ciekawostkępod tym linkiem wklejam tabelkę, którą przygotowałem podczas przygotowywania tego poradnika. Znajdziesz w niej zmierzoną wysokość siodełka (mierzoną od środka osi suportu do szczytu poszycia siodełka) dla każdej z metod z wyjątkiem Holmesa. Na koniec przypominam, że wpisem możesz się podzielić ze swoimi znajomymi klikając, w przyciski poniżej. Aby częściej czytać takie przydatne wpisy, zapisz się do newsletter’a ;)

 

Artykuł pochodzi ze strony: http://na-rower.com/jak-ustawic-siodelko-w-rowerze/

  • b-facebook
  • Twitter Round
  • Instagram Black Round

BIAŁY ROWER

bottom of page